Forum Forum klanu SacredBand Strona Główna Forum klanu SacredBand

 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

SCYTOWIE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum klanu SacredBand Strona Główna -> Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arek
Klanowicz
Klanowicz


Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŚWIDNICA

PostWysłany: Wto 9:09, 09 Maj 2006    Temat postu: SCYTOWIE

Scytowie - późny okres
Po wiekach świetności, w III wieku p.n.e. rozpoczyna się ostatni okres historii Scytów, zwany późno-Scytyjskim.
W tym okresie liczny i potężny niegdyś lud został zredukowany do niewielkiego obszaru na północ od Pontus Euxinus ustępując pola nowym zdobywcom - Sarmatom, jednak jeszcze przez pięć stuleci Scytowie utrzymywali niepodległość i swoją niezwykłą kulturę.

W III wieku p.n.e. sytuacja polityczna na północnym brzegu Pontus Euxinus zaczęła się radykalnie zmieniać. Greckie polis na wybrzeżu rosły i bogaciły się, zagarniając nowe obszary znajdujące się wcześniej pod kontrolą Scytów. Ze wschodu Scytów nieustannie atakowali ekspansywni Sarmaci, walczący o rozszerzenie swoich ziem o żyzne pastwiska na prawym brzegu Tanais. Praktycznie przez cały III wiek p.n.e. Scytowie prowadzili walki z koalicją Sarmatów i Greckich polis. Bogowie wojny odwrócili się w tym czasie od Scytów – przeciwnicy byli zbyt liczni. W dodatku, na czas wojen zawieszeniu ulegał handel z Grekami, co jeszcze bardziej pogarszało sytuację. W ciągu stulecia Scytowie oddawali stopniowo kolejne tereny, pod koniec III wieku ograniczając się do Półwyspu Krymskiego i niewielkiego obszaru wokół ujścia Boristenu.

Życie Scytów w Taurydzie różniło się od ówczesnego koczowniczego trybu. Większość plemion była zmuszona osiedlić się na stałe i przejść do osiadłego rolnictwa. Pierwsi Scytowie na Krymie osiedlali się w wioskach Taurów, dopiero później pojawiać się zaczęły pierwsze stricte scytyjskie osady. Na skałach i wysokich wzniesieniach wybudowane zostały fortece i umocnione osiedla obsadzone stałymi garnizonami. Stolicą państwa został otoczony potężnymi murami Neapol Scytyjski – siedziba władcy, licznych rzemieślników i faktorii kupieckich. Do portu nieopodal Neapolu Scytyjskiego zawijały statki z obszaru całego Morza Śródziemnego.
Korzystne położenie geograficzne, a także ponowny rozkwit wymiany handlowej spowodowały, że Scytowie odzyskali siły na tyle, by umocnić się w Taurydzie i nie bez powodzenia prowadzić wojny z Sarmatami, Królestwem Bosporańskim i Chersonezem. W II w p.n.e. królowi Skylesowi (Skilurosowi) udało się nawet ponownie rozszerzyć obszar państwa scytyjskiego dzięki zręcznej dyplomacji i zawieraniu sojuszy z jednymi sąsiadami przeciwko innym. Skylesowi udało się nawet zdobyć Olbię i zmusić to miasto do płacenia regularnej daniny. W tym okresie Scytowie zaczęli tez bić swoja monetę. Wydawało się nawet, że powraca byłą wielkość Scytów, której nie naruszyły ani wojny z Mitrydatesem, ani liczne starcia z siłami Bosporańskimi…

Jednak w pierwszym wieku naszej ery Scytowie zaczynają cierpieć klęskę za klęską, armie wrogów pustoszą Taurydę – w konsekwencji, pomimo przejściowych sukcesów królów Pharsoesa i Inismeosa, w II w. n. e. scentralizowane Scytyjskie państwo przestaje istnieć. Pozostają rozproszone plemiona scytyjskie, broniące się w niedostępnych partiach półwyspu Krymskiego. W III wieku z północy przychodzi nawałnica Gotów, którzy opustoszyli Taurydę. Wiek później Scytom zostaje zadany ostatni cios – ze wschodu nadchodzą Hunowie. To koniec Scytów jako odrębnego narodu…

Niektórzy badacze uważają, że przed nawałnicami historii uratowały się resztki plemion scytyjskich, które weszły w skład federacji Alanów na północnym Kaukazie. Potomkowie Alanów – Osetyńczycy – donieśli do potomnych zadziwiający epos heroiczny „Opowieści o Nartach”, zawierający wiele legend i bohaterów żywcem wyjętych z wczesnych cywilizacji stepowych – a więc także z cywilizacji Scytów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arek
Klanowicz
Klanowicz


Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŚWIDNICA

PostWysłany: Wto 10:22, 03 Paź 2006    Temat postu:

Scytowie
Wstęp
Scytowie są ludem ciekawym i interesującym, mającym swój udział, liczący ponad 400 lat, w historii zarówno bliskich nam terenów Ukrainy, jak też Zachodniej Azji. To z czym kojarzą się przeciętnemu człowiekowi to łuk oraz złote oraz piękne i doskonałe wyroby ze złota, często lepsze od tworzonych przez tak cywilizowanych Greków.
Różny był ich kontakt z państwami i narodami starożytnymi. Dla mieszkańców Peloponezu czy Attyki byli oni barbarzyńcami z dalekiej krainy, raczej ciekawostką niż zagrożeniem. Arystofanes wyśmiewał ich w swoich komediach, czasem zatrudniano ich jako łuczników. Poza niewielkimi - i mało znaczącymi - kontaktami przez miasta powstałe na wybrzeżu Morza Czarnego - Pontus Euxinus - nie wiedziano o nich wiele. Więcej - i przeważnie mało szczęśliwych - kontaktów ze Scytami mieli mieszkańcy Azji mniejszej bądź bliskiego wschodu. Z Medami walczyli wielokrotnie, w chwili największych podbojów otrzymali daninę z Egiptu, a jak głosi Biblia zdobyli sobie przydomek "niszczycieli państw”.
Duża część historii Scytów prawdopodobnie na zawsze pozostanie dla nas tajemnica - chodźmy ze względu na fakt, iż termin "Scyta" w ujęciu starożytnych bardziej niż do konkretnego ludu odnosił się do koczowniczych plemion, walczących głownie konno i przy pomocy łuku. Broń ta też była im niejako "przypisana" przez starożytnych.
Autorem, który pozostawił dla nas najwięcej informacji o Scytach jest bez wątpienia Herodot. W swoich Dziejach, pisze on o Scytach prawie tak wiele jak o Egipcjanach. Co więcej, wspominając o pewnym Scycie - Anacharsisie, wyraża się o nim pozytywnie.

Podział Scytów
Podział Scytów na Scytów Wielkich zwanych inaczej królewskim oraz inne grupy wywodzi się najprawdopodobniej z błędów, czy też uogólnień starożytnych pisarzy. Były to najpewniej zupełnie inne ludy, być może spokrewnione ze Scytami, podbite w trakcie wypędzania legendarnych Kimmerów. Istnieć miały jakoby trzy rodzaje Scytów - Kallipidzi - Scytach Helleńskich - najpewniej grupa Scytów, która uległa wpływa i kulturze greckiej, Scytach-oraczach, Scytowie-koczownicy, oraz właściwi - Scytowie Królewscy.

Historia
Scytowie najprawdopodobniej przybyli na tereny położne za Donem[Tanais] po 700 roku przed Chrystusem [Wszystkie daty, o ile nie zaznaczono inaczej należy traktować jako p.n.e] Wspomniany już Herodot podaje trzy wersje pochodzenia Scytów. Najbardziej sensowną jest mówiąca o tym, iż zostali oni wyparci z dalszych terenów przez lud zwany Massagetami, w efekcie czego przekroczyli rzekę Arakses. Następnie wyparli oni lud, nazywany Kimmerami.
Pierwszą rolą jaką dano było Scytą odebrać w "światowej polityce" było - za Herodotem - doprowadzenie do wojny pomiędzy królem Lidi Alyattesem a Kyaksaresem. Niewielka grupa Scytów, wygnanych przez Kyaksaresa, zabić mieli jego syna, po czym zbiec do Lidi. Gdy zażądano ich wydana odmówiono. Tak też dojść miało do wojny trwającej pięć lat. Jednym z ciekawszych wydarzeń w toku działań była bitwa nad rzeką, Halys w 585r. Została ona przerwana przez zaćmienie słońca. Ten "Boski znak" przyniósł także zaprzestanie dalszej walki i pokój. Podczas innej kampanii, gdy Kyaksares podjął wyprawę przeciwko miastu Ninos pokonany miał zostać przez wyprawę Scytów pod wodzą króla Madyasa. Kolejno skierowali się na południe, otrzymując trybut od Egiptu. Spędzić mieli w Azji mniejszej 28 lat.
Następnie zdobywcy po powrocie do kraju, ponownie musieli stoczyć wojnę, tym razem domową. Po wydarzeniach tych panuje w miarę szczęśliwy dla Scytów okres potęgi oraz silnych wpływów zarówno w całym basenie Morza Czarnego jak i na terenach położonych bardziej w głąb Azji. Zostaje przerwany w chwili gdy Dariusz Wielki w latach 512-514 podejmuje wyprawę, zmuszając koczowników do odwrotu aż na granice ich państwa - pod Don. Zgodnie z Herodotem, w kampanii nie doszło do żadnej poważniejszej bitwy - koczownicy wycofywali się mając nadzieje wciągnąć Persów w głąb terytorium i zmusić do odwrotu przez odcięcie szlaków zapatrzenia. Ostatecznie mieli oni złożyć symboliczny trybut z żaby, pióra i mysz. Po bitwie pod Maratonem ( 490), trwają negocjacje pomiędzy Spartą a Scytami na temat wspólnej wojny z Persją, jednak nie przyniosły one większych efektów. Chociaż przez następne sto lat Scytowie nadal zachowują dobrobyt i duże znaczenie, zaczyna się ich nieuchronny upadek. Około 350 roku przybywają Sarmaci, którzy będą ich ciągle wypierać, w 339 dochodzi do wojny z Macedonią, podczas której w walce ginie król Atheas. Ostateczny upadek ludu następuje w latach 110-106, kiedy niedobitki tego potężnego wcześniej ludu zostają zniszczone przez Mitrydatesa IV Eupatora. Ci, którzy przetrwali klęskę pozostają już jako całkowicie zależny i częściowo zhellenizowany lód w okolicach Olbi bądź przyłączają się do Sarmatów.


Uzbrojenie

Uzbrojenie Scytów nie wiele różniło się od tego jakie przyjęto stosować w tym okresie, tak jak wszędzie zależało także od zamożności danego wojownika. W większości walczyli konno. Pieszo do walki stawali jedynie, z konieczności, najbiedniejsi. Ilość piechoty wzrosła pod koniec istnienia Scytów.
Głównym uzbrojeniem obronnym była zbroja lamelkowa ( u ubogich zapewne skórzany kaftan, bez naszytych na niego płytek), hełm oraz tarcza. Najbogatsi być może stosowali także osłony na nogi, wykonane w podobny sposób jak reszta pancerza. Rzadko, i raczej tylko w bliskości Krymu, zakładano greckie nagolenniki.
W pewne elementy, ochronne, głownie skórzane, rzadziej metalowe uzbrajano konia.
Tarcza, podobnie jak u wielu innych ludów odgrywała dużą, także symboliczno-dekoracyjną, do jej zdobienia przykładano dużą wagę. Wykonywana była z drewna, wzmacnianego często kawałkami żelaza w formie łusek. Być może najbogatsi używali tarcz w całości pokrytych pojedynczą warstwą żelaza. Umieszczano także, dla celów dekoracyjnych, złote elementy.
Scytowie posługiwali się wieloma rodzajami broni - łukiem, włócznia, mieczem, toporem. O ile jednak posiadanie dwóch ostatnich, a szczególnie miecza ściśle wiązało się z posiadanymi środkami, o tyle łuk był bronią podstawową, posiadaną przez każdego wojownika niezależnie od statusu. Posługiwać się tą bronią miał nauczyć Scytów Herkules.
Łuk Scytyjski kształtem przypomina literę Sigma, groty do strzał wyrabiano przeważnie z brązu, czasem z kości bądź złota. Zwykle miały one trójgraniasty kształt lub były to duże płaskie groty z zadziorem na końcu, znaleziono wiele wzorów grotów. Scytowie - przynajmniej cześciowo - zatruwali strzały. Jesli to robili, zwykle zanieczyszczali groty odchodami zwierząt itp. Przystępując do bitwy jezdziec zabierał ze sobą około setki strzał, noszonych w kołcznia. Łuk przeworzono w pokrowcu, wyjmowano go jedynie na czas użycia.
Różnego rodzaju włócznie lub oszczepy były w powszechnym użyciu, znajdowane są praktycznie w każdym grobowcu. Niektórzy historycy uważają iż z racji na wielkość grobów, Scytowie nie używali długich włóczni, nie jest to jednak przekonywujący dowód. Na pewno zaś posługiwali się bronią tego typu o długości około 180 cm, zarówno do walki jak i rzucania. Długość grotu była różna - od 30 do 70 cm.
Scytowie używali dwusiecznych mieczy, długości około 60 - 70 cm. Pojedynczy egzemplarz, jaki znaleziono miało ponad metr. Scytowie wzór broni zaczerpnęli prawdopodobnie od poprzednich mieszkańców terenów. Posługiwano się także, ok. 40 cm sztyletem podobnej budowy.
Do zdobnictwa broni wykorzystywano przeważnie motywy zwierzęce, czasem używano mitycznych zwierząt.
Bliżej nie określony jest rola kobiet, zarówno w społeczeństwie jak i podczas prowadzenia wojen. Można spotkać się z całkiem sprzecznymi poglądami - od głoszących, iż wszystkie kobiety brały udział w walce, do całkowicie negujących. Fakt odnalezienia w niektórych kobiecych grobach łuków wskazuje jednak iż - przynajmniej sporadycznie - ruszały do boju.



Wykorzystane źródła:
Żrodła: Charles King, Dzieje morza Czarnego Herodot, Dzieje E V Cerenenko, The Scytian, Osprey seria Men at Arms Antony Karasula, Mounted Archers
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barsa



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nou Camp

PostWysłany: Wto 16:43, 03 Paź 2006    Temat postu:

O Scytach mówilem na egzaminie z archeologii ...ale raczej o innych rzeczach Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arek
Klanowicz
Klanowicz


Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ŚWIDNICA

PostWysłany: Nie 23:43, 05 Lis 2006    Temat postu:

Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum klanu SacredBand Strona Główna -> Historia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin